III PGEE: Fogo Unia - Truly.work Stal 51:39, dorobek Janusza 10 punktów + 3 bonusy i wywiad pomeczowy
Fogo Unia Leszno wciąż pozostaje niepokonaną drużyną w tegorocznym sezonie PGE Ekstraligi. Podopieczni Piotra Barona na swoim torze zwyciężyli z Truly.work Stalą Gorzów 51:39. Janusz Kołodziej zdobył 10 punktów i 3 bonusy, a dla gości najwięcej punktów uzbierał Bartosz Zmarzlik (9+1).
Fogo Unia Leszno: 51 9. Emil Sajfutdinow (3,2,3,3,3) 14 10. Jaimon Lidsey - nie startował 11. Brady Kurtz (0,2,2,1,2*) 7+1 12. Janusz Kołodziej (3,1*,1*,2*,3) 10+3 13. Piotr Pawlicki (0,3,3,3,2*) 11+1 14. Bartosz Smektała (0,3,1,1,D) 5 15. Dominik Kubera (1,1,0,1,1) 4 16. Szymon Szlauderbach - nie startował
Truly.work Stal Gorzów: 39 1. Szymon Woźniak (2,3,0,3,1) 9 2. Peter Kildemand (1*,0,2,0) 3+1 3. Krzysztof Kasprzak (1*,2,2,2,1) 8+1 4. Anders Thomsen (2,0,0) 2 5. Bartosz Zmarzlik (2*,3,3,1,W) 9+1 6. Rafał Karczmarz (2,1,2*,0,0) 5+1 7. Mateusz Bartkowiak (0,3,0) 3 8. Adam Ellis - nie startował
Bieg po biegu: 3. J. Kołodziej, A. Thomsen, K. Kasprzak, B. Kurtz 3:3 (10:8) 5. Sz. Woźniak, B. Kurtz, J. Kołodziej, P. Kildemand 3:3 (14:16) 10. B. Zmarzlik, B. Kurtz, J. Kołodziej, M. Bartkowiak 3:3 (31:29) 13. E. Sajfutdinow, J. Kołodziej, B. Zmarzlik, R. Karczmarz 5:1 (41:37) 14. J. Kołodziej, B. Kurtz, K. Kasprzak, R. Karczmarz 5:1 (46:38)
Wywiad pomeczowy: Paulina Mruk: Jak oceniasz swój dzisiejszy występ w meczu pomiędzy Fogo Unią Leszno a truly.work Stal Gorzów?
Janusz Kołodziej: Początek nie był zbyt wyśmienity, bo nie do końca byłem zadowolony z prędkości, jaką osiągałem na torze i na motocyklu. Natomiast z biegiem czasu było jakby trochę lepiej. Nie wiem czy na ostatni bieg najlepiej się przełożyłem, ale to będę jeszcze analizował na spokojnie.
PM: Już we wtorek jedziesz na Ukrainę walczyć o stałe miejsce w Speedway Euro Championship 2019. Stawiasz Sobie jakieś cele w związku z tymi zawodami eliminacyjnymi?
JK: Tak, po to się jedzie, żeby wejść, rywalizować z chłopakami i żeby jechać jak najlepiej w tym roku. Jadę z nastawieniem, oczywiście takim jak zawsze, czyli bojowym i chcę powalczyć.
PM: Eliminacje odbędą się na torze w Równem. Jeździłeś już na tym torze, czy to jednak będzie coś nowego?
JK: Jeszcze nie, co prawda wczoraj oglądałem zawody z poprzednich lat, żeby przeanalizować jak ten tor wygląda i z czym to się je. Niestety filmiki są z 2015 roku, więc nie wiem jak wygląda w tym momencie sytuacja torowa. Natomiast 3-4 lata temu, widać było, że to był tor pod start, dłuższe proste, ostrzejsze łuki, więc trzeba się bardziej nastawiać na start i po prostu jechać do przodu.
PM: Już 18 Maja na PGE Narodowym w Warszawie rozpoczyna się cykl Speedway Grand Prix. Czy przygotowujesz się to tego jakoś specjalnie, ponieważ od ostatniego Twojego startu w Grand Prix minęło 9 lat?
JK: Specjalnie może nie, wiadomo im bliżej do zawodów, tym bardziej będziemy się przygotowywać. Na pewno jakieś tam małe prace się robią, żeby przygotować box, motocykle i tak dalej, natomiast teraz stricte, nic nie robimy, ponieważ jeszcze jest za dużo czasu.
PM: Tory, które są przygotowywane przez Ole Olsena na stadionach, typu PGE Narodowy, są tzw. "torami sztucznymi". Miałeś okazje już na takich jeździć? Jeśli tak to jak się na nich czujesz?
JK: Miałem okazję już jeździć na takim torze, co prawda może nie z jakimś super skutkiem, ponieważ poznawałem jak to wygląda. Są to krótkie tory, przede wszystkim z tego względu, że tej nawierzchni trzeba byłoby kłaść zbyt wiele i pewnie zajęłoby to dużo czasu i kosztowałoby też bardzo dużo. W tym roku będę miał okazję, znowu na nich pojeździć, co prawda nie jest ich tam chyba za dużo, ale damy radę :)